niedziela, 27 marca 2011

no to jest super, wg. nieoficjalnych wyników wygrałem wybory. Jest nieźle 58 głosów to prawie 2 razy tyle co 4 lata temu. Mała kampania była ale bez przesady, chodziło żeby zgarnąć większość i to już mamy zapewnione. Kolega sąsiad też wszedł :)

Ciekawa sprawa 15 i 16 osoba wg. liczby głosów uzyskała ich po 19. W takim wypadku regulamin przewiduje losowanie. Więc w zupełnym spokoju czekamy na wyniki lotto :)

pozdrawiam

wtorek, 22 marca 2011

święto narodowe.. Jarek K. na zakupach

Staram się odcinać od świata wielkiej polityki, od dłuższego nie oglądam tv. A informacje staram się śledzić na internecie nie wczytując się za bardzo w komentarze różnych opcji. Dziś moją uwagę zwrócił tytuł "Biedronka dla najbiedniejszych", co się okazuje powiedział to wspomniany w tytule Kaczyński. Jako że za pół roku wybory zaczęła się kampania, ale o co chodzi...

Przed wyborami w debacie Donald Tusk zażył Jarosława nieznajomością cen podstawowych produktów. Więc teraz Jarosław pokazał że Tusek wszystko podrożył. Pewno by echa nie było gdyby nie to że Jaro chlapnął że biedronka dla najbiedniejszych. Niefortunne stwierdzenie czy zabieg socjotechniczny. Jak dla mnie drugie bo wyobrażam sobie sytuacje wchodzę na któryś z portali i czytam "Przez Tuska zdrożały jabłka - Jarosław K." No śmiech na sali, pewno bym nie przeczytał, a tak przeczytałem. Bo przecież można było dobrać inne argumenty np. wybrałem osiedlowy bo Polski. I koniec dyskusji, jednak coś trzeba było powiedzieć co by zrobiło zamieszanie.

Partia ta wiadoma, idąc na zakupy chciała obwieścić wszem i wobec że dodatki "drożyźniane" dadzą jak się im głos da. To mnie załamuje, socjalizm, socjalizm i socjalizm a nie demokracja tfu tfu dupokracja. Wspomnę raz jeszcze Janusza K-M, jak dali samotnym matkom zasiłki to liczba samotnych matek wzrosła o kilkanaście o ile nie kilkadziesiąt procent. Zaryzykuje że po wprowadzeniu poniżej jakiejś kwoty (zarobków) takiego dodatku nagle średnia krajowa pensja zmalałaby o kilka procent. A no i jeszcze jedno, kto to ma tę kasę na te dodatki socjalne dać... niech zgadnę.

Kolejna rzecz która mi się nie zgadza to to że wybrali pierwszy lepszy zamiast poszukać tańszego osiedlowego sklepu lub zrobić zakupy w kilku sklepach. Inna sprawa to stwierdzenie że przez 2-3 lata rządu PO ceny wzrosły 2-3 krotnie. Pytam na co... z listy zakupów nie możemy brać pod uwagę warzyw i owoców bo to ceny sezonowe. Owszem sporo rzeczy drożeje ale 2-3 krotnie? Jak to zwykle u polityków bywa... hasło hasło a gdzie konkret. Tak i w tym wypadku a jaki problem porównać ceny z przed 4 lat i dać taki wykaz. Okazałoby się że z 2 krotnie zrobiło się np 15%.

Drażni mnie to coraz bardziej, może ta cenzura internetu to nie głupia sprawa. Ale żeby tych pOsłów ocenzurowali. Proponuję wszystkie wypowiedzi kaczorów i donaldów publikować pod odpowiednim adresem strony www. Moja propozycja to www.tylkodlajelopow.pl . Do roboty... do roboty 300 procent normy w wyborach w imię socjalizmu.

P.S. jeśli o wybory chodzi kampania zaczęta ulotki i plakaty w ruch a w niedzielę wybory no i wieczór wyborczy.

sobota, 19 marca 2011

ryczeć się chce...

No fatalnie ten weekend się zaczął, miało być zwycięstwo nad Zagłębiem, a był remis i to w stylu że tak nazwę "wygwizdowym". Mecz zakończył się gwizdami, o ile pierwsza połowa była dobra bo były sytuacje o tyle w drugiej części, totalne zero. Przykro bo patrząc na tabelę i na terminarz nie wieje optymizmem. Trener Dariusz Pasieka chyba już nie potrafi więcej wykrzesać z tego zespołu a szkoda. Wielki szacun od kibica, za osobowość, podejście i warsztat tego Trenera. Jeżeli zostanie to liczę że zaskoczy mnie jak i wszystkich którzy widzą sytuacje w ciemnych barwach.

Do wyborów tydzień. Kampania powoli na FB. Ciekawy będzie ten przyszły weekend.

poniedziałek, 14 marca 2011

krótko...

dużo pracy, a poza tym konsola przy tv i fifa na całego. Zdecydowanie gra w sieci z normalnym przeciwnikiem wciąga, to i mniej czasu m.in. na pisanie. Poza tym teksty na arka.gdynia.pl. Całkiem fajna sprawa, tym bardziej że jeszcze nie dawno strony ze statystykami były przeglądane raz w tygodniu (nawet liga Japońska i Estońska) a teraz mam o tym pisać, ciekawie.

Nasi rywale w liczbach: Górnik Zabrze

Zoch, Sulima i Siemaszko w meczu Młodej Ekstraklasy

Druga sprawa kampania, praca wre, zobaczymy co z tego będzie. Poniżej profil na kochamgdynie.pl . Nie wstawili mi foty (na dzień 14.03) to może i dobrze co by monitory nie pękały. Poniżej link i zapraszam na wybory ;).

Profil na kochamgdynie.pl

poniedziałek, 7 marca 2011

coś się kończy a coś się zaczyna...

Dziś odbyło się oficjalne zakończenie Rad Dzielnic. Było fajnie miło, ale mimo wszystko śmiesznie bo wielka ekscytacja wyborami. Co będzie to będzie, nie jest to rzecz najważniejsza. Wracając to każdy Radny otrzymał ładną książkę, z foto- opowieścią o Gdyni. Ciekawe zdjęcia bo wykonane z lotu ptaka rożnych części naszego miasta.

Dziś tylko jedna kwestia. Populizm bo chyba tak można nazwać działania rządzących niektórymi instytucjami, państwowymi jak i prywatnymi. Jedną z rzeczy wprowadzonych od następnej kadencji Rad Dzielnic będzie możliwość dysponowania pieniędzmi przeznaczonymi na tzw. małą architekturę a także na drogi. Rzecz oczywiście wspaniała, ale jest to zwykły populizm jeżeli się przyjrzymy. Miasta w Polsce są zadłużone, więc podarowanie pieniędzy dla Rad z możliwością dysponowania na najbardziej potrzebne, jest bardzo zauważalnym gestem. Jednak, przez najbliższe 2 lata pieniądze zostaną ograniczone do 1 mln na 22 RD. Czyli ogólnie mało, średnio wyjdzie ponad 45 tyś. A remont drogi lub budowa nowej, lub budowa boiska, to setki tysięcy o ile nie miliony. Fakt faktem po dwóch latach będzie to 9 mln. Ale to nie zmienia faktu, że za te dwa lata będzie rozliczona RD, bo to my dostaliśmy kasę i nie potrafimy jej wydać. A więc kompetencje oddane, problem zlikwidowany, a jeszcze odtrąbione jaka to miastowi są fajni bo zwiększają kompetencje śmiech na sali. Zwłaszcza że oddawana w ręce Dzielnic jest praca za którą ktoś przez te wszystkie lata brał kasę !

piątek, 4 marca 2011

Adaś zakończył...

Pewno w tych dniach post ten nie będzie wyjątkowy. Każdy pisze o tym naprawdę fantastycznym sportowcu, który swą postawą przez wszystkie lata nie raz dał nam powód do dumy. A nawet przez kilka lat dawał naszym obywatelom powód do radości i dumy, z powodu niejednokrotnego pokonania naszych zachodnich sąsiadów. Niewielu tak utytułowanych sportowców ma ten kraj nad Wisłą, więc szkoda że pewien etap się kończy. Inna sprawa to to że sukcesy Pana Adama mogą się przełożyć że wyrośnie następca (a być może już jest).

Zdecydowanie jest to jeden z niewielu przykładów na to że ciężka praca się opłaca. W kraju, gdzie większość przygotowana jest na lawirowanie. Tak dobry przykład na pewno buduje, a być może nie jednego zmotywuje do takiego podejścia.

Wniosek o przyznanie orderu dla naszego Mistrza w pełni popieram.

środa, 2 marca 2011

wybory już się zbliżają...

Dziś odbyło się spotkanie Samorządności w sprawie osób startujących w wyborach do Rad Dzielnic z listy tej organizacji. Fakt faktem spóźniłem się, obowiązki - praca ;). Ale do rzeczy samo spotkanie bez rewelacji. Dużo ludzi, za mało miejsc no i krótkie nic nie wnoszące pogadanki. Informacja ważna tylko jedna, chętnych jest bardzo dużo. W naszej dzielnicy 26 na 15 miejsc. Bardzo mnie ten fakt cieszy, ludzie się aktywizują i chcą coś robić. Rozpiętość wieku od 23 do 74 lat pokazuje że praca na rzecz dzielnicy interesuje każdego. Problem jest to jedynie dla tych osób którym zależy na wygranej. Ja do nich za bardzo nie należę, fajnie by było, bo pomysłów jeszcze kilka a i wypalony się nie czuję. Gdy mnie nie wybiorą to są inne fajne rzeczy do robienia, a może i czasu dla siebie się doczekam. Oczywiście nie odpuszczę i powalczę bo uważam że moja aktywność powinna być zauważony i ciekaw jestem w jakim stopniu została dostrzeżona. Szykuje się kampania, będzie ciekawie.